W Warszawie bardzo
podobał mi się Park Łazienkowski. Widzieliśmy tam Pałac na Wodzie i Pomnik
Chopina. W parku zobaczyć można dużo zwierząt, m.in. sarny, wiewiórki, pawie.
Byliśmy też w Pałacu Kultury i Nauki. Wjechaliśmy windą na samą górę i
oglądaliśmy Warszawę. Było widać Stadion Narodowy, dworzec i Złote Tarasy.
Byliśmy na Starym Mieście i widzieliśmy tam Zamek Królewski i Kolumnę Zygmunta. W ostatni dzień pojechaliśmy do Centrum Nauki Kopernik.
Najbardziej podobały mi się eksperymenty z kulami i z kotem. Było bardzo
fajnie!
Sebastian
W
dniach od 21 do 24 kwietnia pojechaliśmy na szkolną wycieczkę do Warszawy.
Większość dzieci była bardzo zmęczona, w tym ja. Zbiórkę mieliśmy o godzinie
6:10. Po drodze zatrzymaliśmy się dwa razy żeby coś zjeść. Dojechaliśmy do Warszawy na jedenastą.
Udaliśmy się na taras widokowy w Pałacu Kultury i Nauki, który był na 30
piętrze. Wjechaliśmy tam super szybką windą. Potem pojechaliśmy na obiad do
PUBU 7. Po obiedzie zwiedziliśmy Łazienki Królewskie. Zobaczyliśmy tam: Pomnik
Fryderyka Chopina (czytaj: Szopena), sarenkę, pawia, kaczki, Pałac Na Wodzie.
Po zwiedzeniu Łazienek pojechaliśmy do hotelu, a po drodze zobaczyliśmy jeszcze
Belweder. Cisza nocna była od godziny 21. Następnego
dnia wstaliśmy o godzinie 7:30 i zjedliśmy śniadanie. Pierwszym miejscem, które
zobaczyliśmy był Grób Nieznanego Żołnierza. Tuż obok Grobu stała ławka Chopina,
która grała muzykę skomponowaną przez tego kompozytora. Następnie zwiedziliśmy
Zamek Królewski, przy którym stała Kolumna Zygmunta Trzeciego Wazy. W Zamku podłogi
klejone były z różnokolorowych drzew, a w salach głównie wisiały obrazy.
Niektóre mi się podobały, inne nie. Były też różne zabytki. Moim ulubionym był
zegar w kształcie pucharu. Zamek bardzo mi się spodobał. Obiad zjedliśmy znowu
w PUBIE 7, a następnie pojechaliśmy do Letniej Rezydencji Króla Jana III
Sobieskiego (tego z wyliczanki: Jan Sobieski ma 3 pieski: czerwony, zielony,
niebieski, 1,2,3 ty je będziesz karmić ). W Pałacu w Wilanowie było bardzo
ładnie. Zwiedziliśmy w nim 9 sal. Jedna szczególnie mi się spodobała, bo był w
niej rzutnik, który wyświetlał na suficie kalejdoskop. Wieczorem wróciliśmy do
hotelu i obejrzeliśmy w telewizji pierwszą połowę meczu Borussia Dortmund vs.
Real Madryt.
Rano,
podczas śniadania oglądaliśmy powtórki bramek z wczorajszego meczu. Potem
pojechaliśmy do Centrum Nauki Kopernik. Zobaczyliśmy tam przedstawienie pt.
"Duch z czwartego wymiaru, czyli tajemnica starej szafy.", grane
przez roboty czyli teatr robotyczny. Przedstawienie podobało mi się bardzo.
Było tam też bardzo dużo fajnych eksperymentów. Moim ulubionym, była maszyna do
robienia własnych animowanych filmów, a drugim urządzenie do siłowania się na
mózg z innym mózgiem. Według mnie, Centrum Nauki Kopernik było najlepszą
atrakcją wycieczki. Po południu, po obejrzeniu wielu naukowych eksperymentów, poszliśmy
do restauracji na terenie Centrum. Zaraz po obiedzie wyruszyliśmy w drogę
powrotną do Katowic. Tatę przywitałem o godzinie 22.
Michał
Kaczmarski, uczeń klasy 3 szkoły podstawowej OMEGA
Wycieczka
do Warszawy bardzo mi się podobała, zobaczyłem wiele miejsc między innymi Zamek
Królewski, Rynek Starego Miasta, Centrum Nauki Kopernik.
Najbardziej
zapamiętałem Centrum Nauki Kopernik, ponieważ dowiedziałem się ciekawych rzeczy z różnych dziedzin nauk na
przykład jak powstaje prąd.
Chętnie
zwiedził bym Warszawę jeszcze raz.
Tomek
We wtorek 23 kwietnia pojechałam na wycieczkę
klasową do stolicy Polski miasta Warszawy.
Po przyjeździe do Warszawy, na samym początku
zwiedzaliśmy Pałac Kultury i Nauki.
Wyjechaliśmy windą na 30 piętro na taras widokowy,
aby podziwiać panoramę miasta. Była ładna pogoda, więc widok miasta był
wspaniały.
Potem poszliśmy na obiad, aby mieć siłę na dalsze
zwiedzanie.
Po obiedzie naszym autokarem pojechaliśmy zwiedzać
Łazienki Królewskie, gdzie znajduje się Pałac na Wyspie, będący letnią
rezydencją króla.
W Łazienkach zwiedziliśmy także Pomnik Chopina,
przy którym robiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia.
W drodze powrotnej przechodziliśmy obok Belwederu -
siedziby Prezydenta Polski.
Po przyjeździe do hotelu zostaliśmy zakwaterowani,
gdzie po krótkim odpoczynku i rozpakowaniu bagaży poszliśmy na kolację na
stołówkę hotelową. Po kolacji wykąpaliśmy się i poszliśmy spać.
Na drugi dzień po śniadaniu pojechaliśmy zwiedzać
dalsze zabytki stolicy.
Najpierw zwiedziliśmy warszawską Starówkę, wraz z
Zamkiem Królewskim i Kolumną Zygmunta.
Następnie odwiedziliśmy Grób Nieznanego Żołnierza
stojący na Placu Józefa Piłsudskiego. Podziwialiśmy także Stadion Narodowy, gdzie zrobiliśmy pamiątkowe
zdjęcia.
W przerwie zwiedzania zatrzymaliśmy się na obiad, a
następnie pojechaliśmy do Wilanowa.
Duża atrakcją było również zwiedzanie ogrodów wilanowskich.
Kiedy słońce zachodziło wróciliśmy do hotelu.
Ostatni dzień pobytu w Warszawie spędziliśmy w
Centrum Nauki Kopernik, które proponuje zabawę w świecie nauki. Dla mnie to był
najciekawszy dzień wycieczki. Spędziliśmy tam prawie 6 godzin .
W Galerii Człowiek i Środowisko poznawaliśmy
anatomię ludzkiego organizmu, obserwowaliśmy zjawiska występujące na co dzień
takie jak np. występowanie prądu w gniazdku elektrycznym.
Przeprowadzaliśmy różnego rodzaju doświadczenia np.
wchodziliśmy do kręcących się kul, przerabialiśmy zdjęcia za pomocą specjalnego
programu.
Na koniec pobytu w Warszawie udaliśmy się na obiad
i wymienialiśmy nasze wspólne wrażenia po wycieczce. Do Katowic wróciliśmy
około 22:00, gdzie czekali na nas rodzice.
Aleksandra
Wideł
klasa
III
WSPOMNIENIA
Z WARSZAWY
Wycieczkę do Warszawy rozpoczęliśmy wczesnym rankiem.
Musiałem wstać o 4.40. Autobus wyjechał o 6.00. Pan kierowca puścił nam film ,a
potem muzykę. Zwiedzanie Warszawy zaczęliśmy od Pałacu Kultury i Nauki.
Wyjechaliśmy windą na 30 piętro w 35 sekund. To piętro to
taras widokowy.
Widzieliśmy stąd całą okolice.
W drodze do Łazienek zatrzymaliśmy się na światłach
awaryjnych obok Stadionu Narodowego, żeby porobić mu kilka zdjęć. W Łazienkach
widzieliśmy Pałac Na Wodzie. Widzieliśmy też tam sarnę i pawie. Nazwa
„Łazienki” kojarzy się z kąpielą. I słusznie! Dawno temu były tam łaźnie.
W Warszawie zwiedziliśmy również Zamek Królewski i Starówkę.
Bardzo podobał mi się Grób Nieznanego Żołnierza. Szkoda, że
spóźniliśmy się na zmianę warty L.
Byliśmy również w Centrum Nauki Kopernik. Dowiedziałem się
tam tak wiele ciekawostek, że aż trudno je opisać…
Wycieczka była bardzo udana. Jedyne, co mi się nie podobało,
to obiady.
Do Warszawy przyjadę chętnie jeszcze raz.
Antek